Końcówka czytania „Idei Uniwersytetu” Karla Jaspersa zupełnie przypadkowo zbiegła się u mnie z Wielkim Grillowaniem na Morasku – imprezą plenerową dla studentów w Poznaniu. Nie wiem co jest bardziej abstrakcyjne, czy wieczna idea uniwersytetu nakreślona przez Jaspersa, czy wczorajszy płonący stóg siana na stadninie koni sąsiadującej z kampusem.
Co Karl Jaspers powiedziałby o Wielkim Grillowaniu?
Ta impreza z roku na rok ma coraz mniej wspólnego z tradycyjnym rozumieniem Juwenaliów. Studenci przejmujący klucze do miasta niekoniecznie pragną uczestniczyć w arystokracji ducha. A dodatkowo parę lat temu jedna osoba straciła życie pod kołami rozpędzonego pociągu. W tym roku podpalono stóg z sianem przeznaczonym dla zwierząt, a sytuacja była na tyle poważna, że zagrażała koniom.