Grecy, jakby nie patrzeć, są bardzo praktyczni i kiedy kładli nowe tory kolejowe po prostu przeciągnęli je przez środek starożytnej Agory dzieląc ją na dwie części, nie przejmując się tym, że przekopują jakieś ruiny, których mają przecież u siebie pod dostatkiem. Niestety pewne fragmenty bezpowrotnie przy tym utracono. Tym oto sposobem powstała Agora z piękną świątynią Hefajstosa i Stoą Attalosa, która jest odwiedzana przez rzesze turystów z całego świata oraz druga mniejsza część – Stoa Malowana...